Szafran to niezwykła przyprawa, związana z magią, zbiorami i starożytnymi obrzędami. Przeczytajcie, z czym powinniśmy kojarzyć tę niedocenianą na co dzień roślinę.
Korzenie szafranu leżą w krajach azjatyckich, gdzie jest w dużej mierze produkowany. Sam Iran dostarcza przyprawę w ilości 90% całkowitego zapotrzebowania.
Aby usunąć gorzki smak, przed użyciem szafranu ściśnij go pomiędzy dwoma aluminiowymi arkuszami papieru.
Razem z kurkumą, kolendrą, kminkiem i pieprzem chili, jest to jedna z przypraw-gwiazd o światowej sławie.
Do najbardziej znanych potraw zawierających szafran należą: francuska zupa rybna bouillabaisse, pilaw, indyjskie biryani, hiszpańska paella, włoskie risotto oraz angielskie ciasto szafranowe. To przyjemności smakowe, których nie możesz pominąć.
Szafran jest zbierany z otwartego kwiatu. Każdy z nich produkuje 3 pręciki o długości ok. 20–30 milimetrów Stąd też potrzeba 80 000 kwiatów, aby wyprodukować funt szafranu (453 gramów), który kosztuje w przedziale od 600 do 2000 dolarów. Czyni to szafran najdroższą przyprawą na świecie.
Niektórzy autorzy twierdzą, że szafran pochodzi z Grecji. Swoje przekonania argumentują tym, że tę przyprawę po raz pierwszy odkryto w okresie brązu właśnie na greckiej wyspie Krecie.
Czas zbiorów szafranu to jesień. Samo zrywanie rośliny odbywa się ręcznie. Zwykle zaangażowani są w ten proces wyspecjalizowani zbieracze. Prawie zawsze są to kobiety, które zbierają pręcik po pręciku.
Dla indyjskiej społeczności, pierwszy z kolorów we fladze indyjskiej symbolizuje szafran. Pozostałe to pokój (biel) i natura (zieleń).
Tej właśnie przyprawie poświęcony jest popularny utwór Donovana „Mellow yellow”. To jeden z najbardziej znanych jingli, który często nucą pod nosem niemal wszyscy, powtarzając słowa: „Jestem zły na szafran, szafran jest zły na mnie”.
Wśród odmian najbardziej trudnych do znalezienia na rynku jest szafran pochodzący z indopakistańskiego obszaru Kaszmiru. Tu powstają najciemniejsze odmiany na świecie, zwane Mongra lub Lacha, które mają purpurowo-brązowe zabarwienie.
Podczas zbiorów na hiszpańskiej równinie La Manchy zwyczajowo pali się część pręcików na małym ogniu, aby rozproszyć pikantny aromat szafranu w powietrzu.
Ze względu na jego właściwości barwiące, w czasach starożytnych stosowany był jako kosmetyk. Używano go również do barwienia tkanin i skóry,
W średniowiecznej Norymberdze, ten, kto podrabiał szafran, dodając do niego mniej cenne składniki, był palony żywcem.
Aby zwalczać handel narkotykami, w Afganistanie próbowano zastępować nielegalne uprawy maku lekarskiego szafranem.
Od niepamiętnych jest stosowany jako lek, a jego właściwości przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe powodują, że jest doskonały na ból żołądka, kaszel i zapalenie oskrzeli.
Istnieją normy międzynarodowe (ISO), które definiują cechy tej cennej przyprawy, dzieląc szafran na 4 różne kategorie, w zależności od ich barwy, aromatu i smaku.
Szafran jest zbierany tylko o świcie, przed otwarciem kwiatów. Ma to na celu zachowanie jego zapachu i właściwości.
Podobnie jak sommelierzy w przypadku wina, również w odniesieniu do szafranu istnieją specjaliści, którzy decydują, które odmiany są najlepsze.
W czasach starożytnych szafran był głównym składnikiem magicznych eliksirów. Wrzucony między kartki uczonych ksiąg lub zaparzony w herbacie, rozwiewał melancholijne myśli lub sprzyjał zakochaniu.
W rejonie Oxiana, pomiędzy Iranem a Afganistanem, szafran mogą zbierać tylko nieskalane dziewczynki w wieku poniżej 13 lat.
Istnieją liczne alkohole i wina aromatyzowane szafranem. Oprócz wyjątkowego smaku, znane są one również z właściwości wspomagających trawienie.
Od czasów Kleopatry mówi się, że zapach, który pozostaje na skórze po gorącej kąpieli szafranowej, wystarcza, aby każdy kochanek szalał z pożądania.
Ze względu na kolor znany jest również jako „anielskie włosy”. Słowo szafran pochodzi z języka arabskiego i oznacza właśnie „żołty”.